Na wstępie zaznaczę, że będzie mnie tutaj trochę więcej niż było! 

Mam kilka planów na przyszłość związanych z modą, a prowadzenie bloga w tej tematyce, jest w stanie otworzyć mi drzwi  do sukcesu bardziej niż cokolwiek innego :)

W świecie mody i na ostatnich fashionweek'ach pojawiło się trochę nowości, a w zasadzie powrót do klasyków minionych lat. Co mam na myśli?

Przede wszystkim zwierzęce printy, zebra,panterka, wąż i wiele innych, czyli jak to mawia moja mama " nie wyrzucaj, bo panterka wróci do mody".

Otóż to, mamy jesień a na wystawach najbardziej znanych sieciówek królują skórzane, wężowe kozaki, torebki a'la zebra i sukienki z printem panterki.

Wszystko to najlepiej zestawić z klasycznymi elementami w stonowanych kolorach.

 NIC BARDZIEJ MYLNEGO!

Tego sezonu zwierzęce printy  znalazły swoje połączenie z neonową zielenią czy różem.

Wykorzystując ten motyw sporo sylwetek na swoim  pokazie  wypuściła Balenciaga, Gucci, Versace, Off-White.

 Nawet dobrze wszystkim znana polska marka LOCAL HEROES  zaprojektowała ubrania i dodatki właśnie  tym klimacie ---> (kliknij tu, żeby zobaczyć)

W dodatku 8 listopada  swoją premierę miała kolekcja H&M x MOSCHINO, w której również zagościły żywe neonowe kolory i zwierzęce motywy. 

Jak już pisałam we wcześniejszych postach jestem ogromną fanką lumpeksów, bo po 1 jest taniej, po 2 jest zerowa szansa, że spotkacie kogoś na ulicy w tym samym ubraniu i po 3 jestem świadomą osobą i wiem w jakich warunkach ludzie muszą pracować i za jak niską stawkę, żebyśmy my mogli założyć zwykły t-shirt.

 Poza tym rzeczy w lumpeksach z racji, że przechodzą przez kilku właścicieli są zazwyczaj bardzo dobrej jakości. 

Moim zdaniem za dużo jest ubrań na świecie, żeby kupować nowe ;)

Jeśli mi nie wierzycie to zapraszam do oglądania mojej stylówki, ponieważ chce zaznaczyć, że WSZYSTKO co mam na sobie oprócz butów, biżuterii i okularów pochodzi z LUMPEKSU!