NUDE COAT
17:05:00Hej wszystkim!
Będąc na drzwiach otwartych jednej ze szkół, postanowiłam to w jakiś sposób wykorzystać i wybrałam się na zdjęcia. Pogoda całe szczęście dopisała, bo był to jak do tej pory najcieplejszy dzień w tym roku.W dzisiejszym poście chcę Wam głównie pokazać, że można założyć coś sprzed 50 lat!
Mam na myśli główny element mojej stylizacji, czyli płaszcz. Znalazłam go kilka miesięcy temu w szafie mojej babci. Okazało się, że kupiła go bardzo dawno temu i ma około pół wieku. Bardzo się ucieszyłam, kiedy mi go podarowała, ponieważ teraz trudno dostać taki płaszcz w jakiejkolwiek sieciówce. Zarówno nude kolor, jak i krój kojarzą mi się z londyńskim stylem.
Tym razem stwierdziłam, że skupię się tylko na płaszczu, który dodał nonszalancji, zatem ubrałam krótki czarny top, moje ulubione spodnie z wysokim stanem i klasyczne Vansy. Jeśli chodzi o okulary zainspirowałam się Dior'em. Usta pomalowałam jedną z najciemniejszych pomadek jakie posiadam.
1 komentarze
Super stylizacja! :) Wykorzystywanie już nieużywanych rzeczy to świetny patent i pokazywanie własnego stylu. Super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. xx
http://books-every-day.blogspot.com